Jak to jest, gdy naciskasz na krawędzie konwencjonalnej, zakorzenionej mądrości dziedzinie medycyny / opieki zdrowotnej?
Jestem w niesamowitej podróży wypełnionej ekscytującymi doświadczeniami życiowymi, które wyrażają zarówno słodkie, jak i kwaśne konsekwencje. Najsłodsze jest to, że przeżywam najbardziej ekscytujący czas w moim życiu !! Moje badania ujawniły rewolucyjne zrozumienie tego, jak życie „działało” dwadzieścia lat temu, a teraz świadomość ta zaczyna być rozpoznawana przez najnowocześniejszą naukę. Piękne jest to, że dzięki dwudziestoletniej przewadze nad moimi byłymi kolegami nie tylko skorzystałem z zastosowania tej wzmacniającej świadomości w tworzeniu radosnego życia, którego doświadczam, ale mogłem poszerzyć tę wiedzę, aby odkryć, jak świat może rozwijać się i ewoluować. W słodyczy tej wiedzy pojawia się również „kwaśna” część. Nasz konwencjonalny świat jest zaangażowany w bezwzględne przetrwanie najsilniejszej konkurencji, opartej na poparciu naukowym teorii darwinowskiej, przekonaniu, które podkreśla, że „życie jest walką o przetrwanie”. Natomiast nowa biologia ujawnia zupełnie inne rozumienie naszego miejsca na świecie. Nauka uznaje teraz, że jesteśmy integralną częścią gigantycznej żywej społeczności, zbiorczo określanej jako Gaia. Nowa nauka podkreśla fakt, że nasze przetrwanie opiera się na współpracy wszystkich organizmów w biosferze. Niestety, nasza świadomość społeczna, ukształtowana przez naukę darwinistyczną, jest tak destrukcyjna dla środowiska, że już przyspieszyła szóste masowe wymieranie planety, które oczywiście zagraża przetrwaniu ludzkości.
Ale jest też dobra wiadomość. Podobnie jak niektórzy nieuleczalnie chorzy na raka przechodzą spontaniczną remisję, tak żywa Gaia może zrobić to samo. Podobnie jak w przypadku pacjentów z rakiem, wszystko, co musimy zrobić, aby uratować nasz świat, to zmienić nasze przekonania, a to jest właśnie konsekwencją rozwijającej się nowej nauki. Moja książka, The Biology of Belief: Unleashing the Power of Consciousness, Matter and Miracles, dostarcza łatwego do zrozumienia wyjaśnienia, w jaki sposób nasze myśli i umysł tworzą zarówno nasze wewnętrzne (biologiczne), jak i zewnętrzne (społeczne) doświadczenia życiowe.
Co z twoimi odkryciami miało największy wpływ na twoje życie i sposób, w jaki żyjesz? jest?
W pierwszej chwili, gdy uzyskałem nowy wgląd w działanie komórek, zostałem całkowicie przemieniony. Jako konwencjonalny naukowiec nauczyłem moich studentów, że geny kontrolują życie i że w istocie byliśmy „ofiarami” naszej dziedziczności. Kiedy po raz pierwszy rozpoznałem, że mózg komórki jest błoną komórkową, a nie genami, zostałem zdmuchnięty, ponieważ mechanizm ujawnił, że życie jest kontrolowane przez sygnały z „środowiska”. Znaczenie tego odkrycia polega na tym, że tożsamość „ja”, odróżniająca jedną osobę od drugiej, byłaby również sygnałem środowiskowym (zewnętrznym). Jeśli komórka (organizm) umiera, jej sygnał tożsamości jest nadal obecny w środowisku. W tym momencie świadomości zdałem sobie sprawę, że mamy uzewnętrznioną „tożsamość” (ducha) i jesteśmy nieśmiertelni. Uświadomienie sobie transcendentnej „tożsamości” wniosło do mojego życia niesamowite poczucie spokoju, ponieważ naprawdę straciłem śmierć największego ze wszystkich lęków. To było najgłębsze doświadczenie dla mnie, nieduchowego naukowca, który nawet nie szukał tego konkretnego zrozumienia.
Później moje życie uległo zmianie, gdy zdałem sobie sprawę, jak moje doświadczenia rozwojowe zaprogramowały moje geny i zachowanie. Dzięki tej wiedzy mogłem przepisać ograniczające, samosabotujące przekonania, które powstrzymywały mnie przed doświadczeniem zdrowia, miłości i radości, których wszyscy szukamy. Aktywnie stworzyłem wspaniałe, zdrowe, satysfakcjonujące życie i wspierające środowisko. Kocham swoje dni, śpię jak dziecko i cieszę się życiem bez konieczności przyjmowania jednego leku!
Jedną z najważniejszych rzeczy, których nauczyłem się podczas moich badań, było to, że istoty ludzkie były modelowane biologicznie na podstawie anatomii i fizjologii pojedynczych komórek. Komórki są w pewnym sensie miniaturowymi ludźmi. Moje badania pozwoliły zrozumieć, w jaki sposób pięćdziesiąt bilionów komórek, z których składa się ludzkie ciało, może żyć zdrowo i harmonijnie pod skórą. Udało mi się zastosować podstawowe zasady życia komórkowego w swoim życiu z wielkim sukcesem. Mówiąc słowami starej filozofii hipisowskiej, „porządkowałem własne podwórko przed uporządkowaniem świata”. Nauczyłem się żyć lepiej i zdrowiej za mniej pieniędzy, nie tylko poprzez wzorowanie mojej wydajności na życiu komórkowym, ale także dlatego, że moja osobista radość i satysfakcja z życia nie były już związane z konsumpcjonizmem. Moje przyjemności są teraz bezpośrednim źródłem uznania dla Gai, mojej rodziny i mojej społeczności.
Gdybyś miał wybrać jeden obszar, który Twoim zdaniem jest największym wyzwaniem w udostępnianiu odkrycia, co by to było?
Jak wspomniano, nowa nauka ujawnia, że nasze zaabsorbowanie konkurencją i konsumpcjonizmem zagraża naszemu gatunkowi i środowisku. Jest dużo pieniędzy, które próbują powstrzymać nas przed rozwojem. Interesy korporacji i rządu, grając na naszych darwinowskich lękach, podkopują naszą cywilizację i środowisko. Po prostu usamodzielnienie nie leży w interesie tych, którzy koncentrują się na „kontrolowaniu” cywilizacji. Wojny, upadek społeczny i moralny, słabnąca edukacja, głód i wiele z naszych chorób zostaną wyeliminowane, gdy nowa nauka stanie się powszechna. Samodzielność oferowana przez nową naukę jest zagrożeniem dla tych organizacji, które czerpią korzyści z wojny i złego stanu zdrowia. Organizacje te obejmują między innymi kompleks militarno-przemysłowy, większy biomedyczny przemysł farmaceutyczny i te fundamentalistyczne religie, które zachęcają do przemocy i samoograniczenia w dążeniu do celu.
Obecnie organizacje te wydają ogromne sumy pieniędzy, wystarczające do rozwiązywania problemów cywilizacji, „kontrolowania” i ograniczania naszych możliwości poprzez wiadomości, magazyny i programy telewizyjne. W związku z tym trudno jest walczyć z falą samoograniczającej się, samobójczej propagandy sponsorowanej przez interesy finansowe. Jednak w ostatnich latach zauważyłem ogromne zmiany w świadomości ludzi, którzy intuicyjnie wiedzą, że jesteśmy na złej drodze i szukają korekty kursu. Na szczęście książki takie jak The Biology of Belief, a także szereg innych nowych dzieł naukowych, mają na celu przybliżenie odbiorcom masowego czytania zmieniającej życie mocy ich świadomego umysłu. Sądzę, że zbliżamy się do progu, podobnie jak w przypadku pojęcia setnej małpy, w którym nowa nauka zdaje się spontanicznie zmieniać kierunek rozwoju cywilizacji i uchronić nas od naszych ekscesów.
Kiedy weźmiesz pod uwagę swoją istniejącą naukę i inne odkrycia niewątpliwie przed nami, Jak myślisz, kim mogą stać się istoty ludzkie?
Dowiemy się, że jeśli istnieje „niebo”, to właśnie tutaj na Ziemi. Dowiemy się, jak odtworzyć przysłowiowy Ogród Edenu. Dzięki tej nowej świadomości będziemy w stanie pokierować naszymi własnymi komórkami macierzystymi, aby odnowić nasze życie, bez użycia środków farmaceutycznych. Podobnie jak oddechowcy, nauczymy się również wychwytywać energię bezpośrednio ze środowiska i nie będziemy już dłużej zależni od ogromnych ilości pożywienia, które naszym zdaniem powinniśmy jeść. Ta świadomość powinna zapewnić nam naturalną długość życia co najmniej 120-140 lat, jednocześnie odciążając środowisko, aby nas wyżywić. Co ciekawe, obecne badania pokazują, że możemy podwoić życie organizmów laboratoryjnych, po prostu ograniczając ich metaboliczne spożycie.
Nowa nauka zapewnia wgląd w to, jak manifestujemy naszą rzeczywistość. Ponieważ większość ludzi szuka szczęścia, radości i zdrowia, ich zbiorowa wizja może stworzyć taką rzeczywistość. Taka kultura nie sprzyja dysharmonii i chorobom. To już dobry początek ożywienia Edenu.
Kiedy jesteś świadkiem szeregu reakcji na twój materiał - od wielkiej radości po oburzenie, nie wątpić! - co sprawia, że idziesz naprzód?
Najprostsza odpowiedź jest taka, że znalazłem Niebo na Ziemi osobiście stosując zasady nowej nauki do sposobu, w jaki prowadzę własne życie. Uwielbiam swoją pracę polegającą na przedstawianiu tej nowej nauki opinii publicznej, ponieważ podczas moich podróży widziałem, jak wiele osób używa tych informacji do „przejęcia kontroli” nad własnym życiem. Nie ma nic bardziej radosnego niż patrzenie, jak jednostka pokonuje fizyczne i emocjonalne przeciwności dzięki wzmocnieniu siebie. A na bardziej egoistycznym poziomie, im więcej ludzi tworzy harmonię w swoim świecie, tym więcej harmonii doświadczam w swoim świecie.